od góry:
-
1.kolorowa współczesna reprodukcja (1999)
-
2.czarno-biała współczesna reprodukcja (1999)
3. czarno-biała reprodukcja wykonana w 1899 r.
od góry:
1.kolorowa współczesna reprodukcja (1999)
2.czarno-biała współczesna reprodukcja (1999)
3. czarno-biała reprodukcja wykonana w 1899 r.
INNE REALIZACJE
■
■
■
■
■
DWÓR ARTUSA W GDAŃSKU
REKONSTRUKCJE ZAGINIONYCH OBRAZÓW
(...) Podstawowa różnica w mojej metodzie, którą stosuję przy odtwarzaniu obiektów takich jak np. w Dworze Artusa w Gdańsku (...) polega na tym, że konserwator ma do czynienia z obrazem/obiektem, który się zachował i jest w części, choćby znacznej zniszczony, a w części zachowany. W moim wypadku nie ma właśnie zachowanego oryginału. Mamy do czynienia jedynie z dokumentacją fotograficzną czyli ze zdjęciem tej rzeczywistości i to w dodatku w wersji czarno-białej. Różnica jest więc dość znaczna - moją rolą jest przywrócenie do życia w pełni kolorowego wizerunku dzieła, a nie zrekonstruowanie fragmentu i dopasowanie go do istniejącej całości. Na ten temat ciekawie swój pogląd prezentuje profesor Iwona Szmelter w wydawnictwie Dwór Artusa w Gdańsku - sztuka i sztuka konserwacji ISBN 83-86527-07-2.
Antoni Möller „Grosz czynszowy” 1601 (fragment obrazu), Muzeum Historyczne Miasta Gdańska
Na prezentowanym obok przykładzie widać różnicę reprodukcji koloru w przełożeniu na walor (zaczernienie) danej partii fotografii. Czerwień na współczesnych czarno-białych materiałach fotograficznych jest słabiej zaczerniona niż na fotografiach sprzed ponad stu lat. Dzieje się tak dlatego, że dawna żelatyna fotograficzna była bardzo słabo uczulona na kolor czerwony a przeczulona na kolor niebieski (nazywano to uczuleniem barwoślepym). To był klucz do znalezienia kolorystyki zaginionych obrazów w Dworze Artusa w Gdańsku. Doskonale to ilustruje załączony przykład. Mamy tu do czynienia z obrazem który zachował się do dnia dzisiejszego i jego reprodukcji wykonanej ponad 100 lat temu.
poprzednia
1
PATRONAT MEDIALNY: